W siłę blogerów uwierzyły takie firmy jak Adidas, Sephora czy BMW - dla powszechnie znanych marek brak współpracy z blogerami jest niewybaczalnym błędem. Jednak skoro wielcy w to wchodzą, dlaczego mniejsi nie mieliby spróbować? Kłopot w tym, że mniejsze podmioty się boją. Jedni się jej obawiają, inni pragną, ale nie potrafią wcielić działań w życie. Wszyscy jednak wiedzą, że kampanie na blogach są jedną z najbardziej efektywnych współprac i szansą na dotarcie do potencjalnych klientów Artykuły sponsorowane, recenzje i testy pokazują produkty we wzorcowym kontekście, pozycjonują markę jako sprawdzoną i godną zaufania. Jednak czym wyróżnia się współpraca z blogerami i dlaczego warto się takiej podjąć? Prawdy i mity na temat kooperacji z blogosferą? - zaczynajmy.
PRAWDA Ubiegłoroczne badania (2015 r.) na temat wpływu blogów i videoblogów na internautów (B(V)LOG POWER), mówią same za siebie: ich autorzy są postrzegani jako liderzy opinii i mówią silnym głosem. Co za tym idzie – czytelnicy blogów, kupują pod ich wpływem.
Około 30% internautów wskazało, że pod wpływem pozytywnej informacji czy recenzji na blogach kupiło konkretny produkt. Z badań wynika również, że 1/4 respondentów traktuje blogi jako pełnoprawne i zaufane źródło informacji zakupowej. Zatem jeżeli konsument rozważa zakup produktu, poszukuje opinii o nim w Internecie. Trafi na jego recenzję na blogu – jeśli będzie pozytywna, prawdopodobieństwo jego nabycia znacznie wzrośnie.
MIT Marketing opiera się na różnorodnych działaniach, jednak skoro sprzedajesz przez Internet, nie wydłużaj drogi klientowi do zakupu swojego produktu. Bo jeżeli Ten usłyszy o Twojej marce w radiu, trudniej będzie mu ją zapamiętać, a później odnaleźć i odwiedzić Twój sklep w sieci. Podstawowa różnica między reklamą na blogach, a tą w mediach tradycyjnych jest taka, że treści czytane na tych pierwszych są wybierane przez czytelników, a nie „serwowane” im w przerwach między tym, co chcą czytać, słuchać czy oglądać. Zatem media tradycyjne rozczarowują – są drogie i przynoszą mało wymierne efekty, co do zainwestowanego kapitału. Podczas gdy zawodzą tradycyjne media, takie jak telewizja, radio, prasa czy billboardy (drogie i przynoszą mało wymierne efekty), kampanie z udziałem blogerów kwitną. Potwierdzają to badania „Reklama i sponsorzy” przeprowadzone przez Nielsen Audience Measurement – porównując rok 2014 i 2015, działania na blogach wygenerowały dwunastoprocentowy wzrost, a reklama w największych stacjach telewizyjnych jedynie dwuprocentowy.
MIT Po pierwsze – stawki w blogosferze podlegają negocjacjom. W porównaniu z kosztownymi reklamami w mediach tradycyjnych, gdzie jedyną możliwością tańszego zakupu są pakiety medialne. Po drugie – zainwestowany kapitał przynosi lepszy, bardziej wyrazisty efekt. Marka skuteczniej dociera do nowych klientów, co bezpośrednio przekłada się na sprzedaż. Warto dodać, że tworzenie bloga, to również praca, a koszty ponoszone przez jego autorów wcale nie należą do małych, więc reklama na blogu ma swój cennik.
MIT Obecność w blogosferze jest znacznie trwalsza niż reklama telewizyjna lub stacjonarny billboard. Jeżeli odpowiednio pokierujemy współpracą z blogerem, wpis nie zniknie wraz z jej zakończeniem. Te bardzo udane kooperacje niosą za sobą kolejne – dzięki temu marka tworzy więź z blogerem i zyskuje ambasadora marki.
PRAWDA E-sklepy często nie patrzą na blogi przez pryzmat biznesu i traktują ich autorów jak twórców przyjemnych tekstów, infantylnych zdjęć i śmiesznych konkursów. Jeżeli przyjmują takie założenia, z pewnością współpraca między nimi a blogerami będzie trudna. Oczywiście większością są firmy, które wiedzą, że bloger to nie tylko pasjonat, ale też przedsiębiorca. Jednak nawet one w swoim zespole nie posiadają osób, które odpowiadałyby za takie kontakty. Często trudności sprawia niewiedza na temat samej blogosfery: którzy blogerzy są teraz na topie?; do jakich zgłosić się, w celu wypromowania swoich usług lub produktów? Szukanie blogera do współpracy składa się z kilku etapów, niekoniecznie szybkich i przyjemnych. Musimy pogłębić naszą wiedzę dotyczącą blogosfery, przeprowadzić research, określić grupę docelową, budżet i zasięgi. Na samym końcu kontaktujemy się z blogerem, który wcale nie musi odpisać szybko (czasami wcale) na naszą ofertę współpracy. Większość osób zazwyczaj się zraża, nie widząc błędów popełnianych w całym procesie.
Mity mitami, jednak najważniejsze jest to, aby nie bać się współpracy z blogerami i testować ją w obrębie swojej działalności. Wiele agencji reklamowych, marek czy właścicieli e-biznesów korzysta z pomocy profesjonalistów w tym zakresie. Do kooperacji w blogosferze może posłużyć zautomatyzowana platforma Blogs4shops.pl, która jest inteligentnym łącznikiem między zleceniodawcą a blogerem. Taka koneksja jest przeprowadzana na dwa sposoby: pierwszy: przez platformę, na której zleceniodawcy sami moderują współpracę z Blogerem, wybierają najlepszą ofertę dla siebie w danym momencie oraz egzekwują wytyczne. Rozwiązanie to sprawdza się w przypadku zamawiania artykułów pojedynczych albo wpisów SEO. Druga opcja opiera się na kompleksowej realizacji indywidualnych kampanii - począwszy od ustalenia grupy docelowej, przez research i dobór blogera, na kreacji i czuwaniu nad przebiegiem kampanii kończąc. Z takich usług korzystają firmy, którym zależy na indywidualnym podejściu do tematu i wolą oddać się w ręce profesjonalistów, znających się na specyfice blogosfery. Szczególnie istotne jest to w przypadku testów i recenzji produktów, które wysyłane są do blogera. Jest to również oferta dla agencji reklamowych, a te często w swoich szeregach nie posiadają osób odpowiedzialnych za kontakty z internetowymi kreatorami opinii.
Adrianna Szałańska, Kierownik projektu Blogs4shops.pl
Wydawca
Adres prawny
NIP