Klęska urodzaju – tak można nazwać obecną sytuację wielu e-commerce’ów.
Zmiana nawyków zakupowych wywołana pandemią spowodowała, że wielu sprzedawców przeżywa złoty okres. Pojawia się jednak pytanie – czy każdy sklep internetowy zyskuje na tej sytuacji?
Obsługa kilkakrotnie większej liczby zamówień, zwrotów i reklamacji, bez uporządkowanych procesów back office i na bieżąco aktualizowanych stanów magazynowych, okazuje się być mało wydajna albo wręcz niemożliwa. Ciągły pośpiech generuje błędy przy pakowaniu. Pomyłki i przedłużony czas realizacji zamówień frustrują klientów, którzy odchodzą do konkurencji.
Jak więc radzić sobie z przytłaczającą liczbą zamówień i reklamacjami? Odpowiedzią jest automatyzacja całego procesu sprzedaży – o czym podczas swojej prelekcji opowiada Paweł Skrzypczak.
\
Wydawca
Adres prawny
NIP